środa, 24 kwietnia 2013

... nie do końca retro ale jednak trochę,


bądź vintage, jak kto woli.
Pudełeczko okrągłe, małe, krzywe i jeszcze nie wiadomo, co z nim było nie tak.
Posłużyło jako tester stempli i cracle dwuskładnikowego, który został zdarty przemocą. Pozostał klejący mimo długiego suszenia różnymi sposobami.
Miało być tymczasowe, ale nie będzie. Już takie zostanie.
Oto.., tadam!!!
Wieczko i ...


... bok.

Miłego dnia!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz